×
Problemy ze snem niemowlęcia i sposoby na nocne pobudki

W przedostatnim artykule pisaliśmy o ilości snu jakiej potrzebuje niemowlę do prawidłowego rozwoju. Dziś zajmiemy się ilością snu jakiej potrzebują rodzice — czyli o tym jak przetrwać nocne pobudki niemowlęcia i nie zwariować.


Nieregularne nocne pobudki noworodka i niemowlęcia spędzają sen z powiek — dosłownie — niemal wszystkim młodym rodzicom. Można bowiem świetnie przygotować się do rodzicielstwa czytając wszystkie możliwe poradniki, spędzając godziny na forach parentingowych i odznaczać się anielską cierpliwością a mimo to być przemęczonym i sfrustrowanym po długotrwałym braku nocnego snu. Niestety w pierwszych miesiącach życia to maluch dyktuje warunki domowego życia i dla spokoju ducha najlepiej się z tym pogodzić zamiast walczyć — prędzej czy później nastąpi upragniona noc, którą dziecko prześpi w całości.

Niemowlę nie śpi w nocy i już!

Wiele rodziców marzy o urodzeniu dziecka idealnego, które prześpi spokojnie kilka godzin w nocy — zazwyczaj jednak normalne niemowlę budzi się w nocy z różnych powodów. Może być głodne, coś może mu przeszkadzać, uwierać, może być mu za ciepło, za zimno, pieluszka może być pełna lub zwyczajnie dziecko może być już wyspane. Tak już jest i niestety należy pogodzić się z tym, że dziecko nie od razu zacznie odróżniać dzień od nocy pozwalając rodzicom odpocząć. Na szczęście nie jesteśmy bezradni w tym trudnym okresie — przedstawiamy kilka sposobów jak radzić sobie z nocnymi pobudkami i przetrwać czas przerywanego snu.

Największa rodzicielska cnota — elastyczność

Niemowlę nie pozastawia niestety dużego wyboru — rodzice muszą podporządkować się nowemu rytmowi życia z małym człowiekiem. Jest to ciężkie, jednak pogodzenie się ze zmianą i poddanie się jej znacznie ułatwi przetrwanie tego okresu bez ciągłej frustracji i złości. Warto wiedzieć, że dziecku budzącemu się w środku nocy nie zawsze pomoże nakarmienie czy przewinięcie — czasem dziecko, nawet o 3 w nocy, jest zwyczajnie wyspane. W takiej sytuacji niewiele można zrobić poza przeczekaniem w ciszy i spokoju. aż dziecko znów stanie się senne. W oczekiwaniu na sen niemowlaka można usiąść przy nim koło łóżeczka lub z nim na rękach, włączyć spokojną muzykę, nucić lub czytać książkę i spróbować ponownie uśpić malucha, relaksując przy tym samego siebie. Warto podejść do sytuacji tak, jakbyśmy to my mieli problem ze snem — wyciszenie i odprężenie są najlepszym wyjściem. Dzięki takiemu zachowaniu gdy Maluszek zaśnie i nam łatwiej będzie oddać się w objęcia Morfeusza.

To nie czas na zabawę

Złą metodą w czasie nocnych pobudek jest bawienie się z dzieckiem. Myśl o zabawie często pojawia się z uzasadnieniem, że w ten sposób zmęczone dziecko szybciej zaśnie. Takie myślenie jest jednak mylne — bawiąc się z dzieckiem w środku nocy możemy po pierwsze uzyskać efekt odwrotny od zamierzonego. Po nad to dobrze jest od samego początku przyzwyczajać dziecko do pór dnia — w dzień się bawimy, w nocy śpimy. Taka nauka i przyzwyczajanie zaprocentują w przyszłości. Po trzecie zaś wybierając zamiast zabawy wyciszenie nam również łatwiej będzie zasnąć.

Nie ma pośpiechu

Nie każdy westchnięcie, stęknięcie, czy pochrapywanie wymaga naszej natychmiastowej ingerencji. Nie musimy reagować na każdy odgłos dobiegający z łóżeczka, choć to w pierwszych tygodniach życia dziecka bardzo trudne. Jeśli dziecko się obudzi w środku nocy i nie płacze, nie ma sensu zbliżać się do jego łóżka — jest realna szansa, że Maluch za chwilkę sam zaśnie i był to jedynie fałszywy alarm. Mamy prawo do odpoczynku tak samo jak niemowlę ma prawo do gaworzenia, postękiwania, buczenia a nawet radosnego pokrzykiwania. Jeśli słyszymy, że dziecku nie dzieje się krzywda a jedynie przebudziło się by "pogadać" nie wstawajmy — zostańmy w łóżku jedynie nasłuchując czy nastrój niemowlęcia się nie pogarsza.

Metoda "niech się wypłacze"

Metoda ta dawniej była często praktykowana i zalecana. Dzisiaj jednak jest silnie potępiana — i słusznie. Negatywne nastawienie do niej wynika z faktu, że dziecko płacząc ma do tego powód. Naszym zadaniem jako rodziców jest ów powód wyeliminować. Jeśli mimo zrobienia wszystkiego, co możliwe, niemowlę płacze często „bez powodu”, warto skonsultować się z lekarzem, dmuchając na zimne.
Metoda podobna do „niech się wypłacze” może być pomocna jedynie w jednym przypadku — kiedy rodzic jest na skraju wyczerpania i ma wrażenie, że jeśli dziecko zaraz się nie uspokoi, to nie zapanuje nad sobą. W takiej sytuacji, jeśli niemowlakiem nie może się zająć w danej chwili nikt inny, najlepiej odłożyć dziecko do łóżeczka na kilka-kilkanaście minut, by w tym czasie zapanować nad sobą. Nie ma co się obwiniać! Każdy jest tylko człowiekiem — rodzic również.

Przeczytaj inne nasze artykuły związane ze snem dzieci

Biały szum i jego dobroczynne właściwości

Ile śpi niemowlę w zależności od wieku?

Łóżeczka, kołyski i kojce — co na spokojny sen malucha?

Słodkich snów maluszku, czyli wszystko, co trzeba wiedzieć o śnie dziecka

Jak usypiać niemowlę?

Kontakt

Jeśli masz pytania napisz lub zadzwoń!

Nasi eksperci są do Twojej dyspozycji od poniedziałku do piątku od 07:00 do 15:00

Kontakt

Majówkowa Wyprzedaż Rabaty do -60%!